Rekomendacje

Naomi

Ellen

Marta, 38 lat

Trafiłam do Pani Karoliny w marcu 2021 roku kiedy przechodziłam kryzys emocjonalny i straciłam chęć do życia. Sesja była czymś nowym dla mnie, różni się od typowej terapii z która miałam już styczność. Na początku nie wiedziałam co mnie czeka. Pani Karolina mi wszystko wytłumaczyła, co pozwoliło czuć się swobodnie podczas spotkań. Znajomi zauważyli we mnie zmianę już po pierwszym spotkaniu. Moja postawa była bardziej wyprostowana, stałam się pewniejsza siebie. Ze spotkania na spotkanie było coraz lepiej. Polepszył mi się kontakt z moimi bliskimi. Powoli wracała chęć do życia. Poznałam miłość swojego życia – wiele lat miałam problem ze stworzeniem stabilnego związku. Po sesji uwierzyłam, że zasługuje na wspaniałą relację, którą teraz buduję. Poznałam siebie na nowo, uwierzyłam że jeszcze może być pięknie. Teraz jestem szczęśliwą osobą. Moje życie zmieniło się o 180 stopni. Wszystko dzięki sesji u Pani Karoliny! Jestem mega wdzięczna!

Judyta

Pierwszy raz uczestniczyłam w sesji PSYCH-K w maju. Było to dla mnie bardzo szokujące doświadczenie. Niemniej, nie w negatywnym sensie. Nie wiedziałam czego się spodziewać, jak będzie przebiegać ten czas i czy rzeczywiście mogę spodziewać się tak spektakularnych efektów. Trudno powiedzieć jak się czułam w trakcie, bo ilość nowych informacji, konieczność zaglądania w głąb siebie i nazywania swoich uczuć, a także próba przedefiniowania ich na te nowe, lepsze – była bardzo wyczerpująca. Myślę, że ważniejsze jest to, jak czułam się po sesji. Początkowo ogarnęło mnie straszne zmęczenie. Ale po kilku godzinach zaczęłam odczuwać znaczną ulgę. Zobaczyłam, że napięcie, które miałam wcześniej w środku odchodzi i jestem w stanie nad nim zapanować i puścić je wolno. Zmiany nadeszły bardzo szybko. Spojrzałam na świat i dotychczasowe problemy z innej perspektywy, zaczęłam szukać ich źródła. Za namową Karoliny dałam sobie jednak znacznie więcej “luzu” mając w głowie, że nadal jestem w procesie i nie mogę zbyt dużo od siebie wymagać. Uczestniczyłam w sesjach już kilka razy. Za każdym razem przebiegają inaczej. Mogę jednak z pewnością stwierdzić, że nie jest to stracony czas. Zauważyłam niemalże natychmiastowe efekty, których nie widziałam po wielu wizytach w poradniach psychologicznych, uczestnicząc w standardowej terapii. Zdecydowanie polecam PSYCH-K. Karolina to profesjonalistka z pasją, bardzo szczegółowo tłumaczy każdą wykonywaną czynność, ale wymaga także interakcji – z pewnością nie będziesz słuchać monologu.

Ania

Spotkanie z Karoliną to cudowna przygoda. Ma profesjonalne podejscie i buduje ciepla atmosfere.
Emanuje od Niej spokoj, madrosc i harmonia.
Podczas spotkania czułam się zrelaksowana i w pełni otwarta na rozmowę i zmianę.
Aromaterapia, która stosuje, wspaniale komponuje się z charakterem spotkania.
Pracowałyśmy nad zmianami na różnych niwach. Niektóre z nich wdrożyły się niemal od razu, na niektóre musiałam dłużej poczekać. Są też takie kwestie, które moja głowa nadal ogarnia.
Dzięki Karolinie nauczyłam się w dużej mierze odpuszczać i dawać sobie prawo do obniżonych nastrojów…
Na pewno jest we mnie więcej optymizmu i spokoju.
Zaczęłam dbać o siebie, o to czego mi trzeba na daną chwilę, oczywiście w miarę możliwości. Robię sobie małe przyjemności. Nagradzam się.
Często wsłuchuje się w siebie, to mi służy. Podążam za intuicją.

Małgosia

A wiec tak:
1. W czasie sesji czułam się bardzo dobrze i komfortowo. Bardzo fajna, ciepła energia w całym domu. Kiedy opowiadałam Ci o swoich nazwijmy to ” wyzwaniach” czułam się zrozumiana, wysłuchana i przede wszystkim nieoceniana.
2. Po sesji czułam się wyluzowana i taka oczyszczona z nadmiaru negatywnych emocji. Czułam taką wewnętrzna ulgę.
Wiem że po sesji strasznie ale to strasznie chciało mi się spać…:D to było mega dziwne ale byłam tak zmęczona jak nigdy!
Z tego nad czym pracowaliśmy najmocniej odczuwam to odcięcie pempowiny i chęć uniezależnienia się od rodziców. Po sesji zaczęłam bardzo wyraźnie czuć że chce pójść na swoje i żyć po swojemu.
Było też na temat pieniędzy i finansów.tutaj również jest zmiana bo spotkałam przypadkiem sąsiadkę która zaproponowała mi biznes w którym to ją jestem sobie sterem żeglarzem i okrętem tak jak to mówiliśmy na sesji 🙂 także rośnie we mnie coraz bardziej takie pragnienie posiadania własnego biznesu / źródła dochodu gdzie to ja jestem szefem i powoli go realizuje 😀
Po spotkaniu wzrosła też mocno moja samoświadomość że to ja kreuję swoje życie i może być ono takie jak pragnę. Dużo bardziej zwracam uwagę na swoje myśli słowa i intencje.